czwartek, 8 marca 2007

Motu proprio opóźnione?

Księże Przełożony Generalny Instytutu Dobrego Pasterza,
Księża z Instytutu,
Jestem ojcem rodziny z 4 dzieci, ośmielę się Wam powiedzieć, że wasza historia i wasza akcja na radują, a także zapewniamy o gorących modlitwach (staramy się). Dziękujemy Wam z góry za wasze modlitwy. Wielkie „dziękuję” dla wszystkich, gdyż wzmacniacie naszą nadzieję, jeżeli mogę tak powiedzieć. Moje pozdrowienia dla ks. de Tanoüarn, którego spotkałem w 1993 (nie wiem, czy on sobie o mnie przypomina).
Pytanie do ks. Laguérie (które powinno być już mu postawione; w tym wypadku niech mi wybaczy): motu proprio dotyczący Mszy tzw. św. Piusa V daje na siebie czekać. Według Księdza, dlaczego jest ono opóźnianie i jeżeli będzie opublikowane (mówi się, że przed Wielkanocą), to czy będzie „hojne” itp., niezbyt ograniczające?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
W jedności modlitw w komunii świętych
Proszę przyjąć nasze synowskie i wielkie przywiązanie.
Guy du BOISBAUDRY – Nantes

Szanowny Panie,

dziękuję za zachętę.

Nie wiem nic specjalnego odnośnie sławnego „Motu proprio”, które miałoby przyjąć formę dekretu. Dwaj kardynałowie, którzy mi o nim ostatnio mówili nie wiedzieli absolutnie nic o jego dacie, chociaż osobiście wierzą, że na pewno ujrzy ono światło dzienne.

Najlepiej jest powiedzieć, że nikt o nim nic nie wie i że Papież decyduje sam na chwilę obecną, co bardzo odpowiada jego sposobie postępowania.

Najprościej jest prosić Boga, aby wspierał swego Wybranego przeciwko wiatrom i pływom. Modlę się, by nadeszło ono na Wielki Czwartek, lecz to nie angażuje nikogo innego jak tylko mnie, a nawet i mnie nie angażuje. Proszę więc tego nie powtarzać jako czegoś, co pochodzi z pewnego źródła! Za to dziękuję.